á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
W publikacji tej zawarte zostały pełne gniewu, wyrzutów i poniżenia relacje osób pokrzywdzonych przez „panów w sutannach”. Wypowiedzi ofiar są wprost wstrząsające, pełne szczegółowych opisów przemocy seksualnej. Mowa w nich również o całkowitej bezkarności sprawców tych czynów, a także nieświadomości rodziców krzywdzonych dzieci. Trauma jakiej doświadczyły osoby molestowane często doprowadza je na skraj załamania nerwowego, popychając nawet do podjęcia prób samobójczych czy wpadania w uzależnienia. Każdy z bohaterów tego reportażu do końca życia skazany jest na „dźwiganie tego ciężkiego krzyża” najczęściej w samotności, bez osób im bliskich. Dziś wielu z nich mówi wprost o swych doświadczeniach, licząc na „poprawę” tej beznadziejnej sytuacji w Kościele. Okazuje się jednak, że na tą poprawę w najbliższych nawet latach nie mamy raczej co liczyć. Przez cały czas polski Kościół żyje w obłudzie, zakłamaniu i bezkarności. Smutny to fakt, ale niestety prawdziwy i zatrważający. Kościół w Polsce do dziś robi niemalże wszystko żeby chronić księży pedofilów, zamiast pomagać ich ofiarom. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zdajemy sobie z tego sprawę jak wygląda ta sytuacja w rzeczywistości, a boimy się poniesienia tego konsekwencji. Kościół obawia się, że fundament katolickiej wiary w Polsce mógłby ulec ogromnemu zachwianiu. Ukrywanie wszystkiego, przysłowiowe „zamiatanie wszelkich trudnych spraw pod dywan” niczego nie załatwi, nie jest też dobry ani dla samego Kościoła, a tym bardziej dla molestowanych dzieci. Bo TO się nadal dzieje i taki jest fakt…. Tkwimy w tym g… po uszy same i nikt, absolutnie nikt z tym nic nie chce zrobić. Czy tak wygląda życie w państwie prawa??? Coś strasznego, naprawdę!!!